Poczmistrz, urodzony 7 sierpnia 1843 roku w Kopalinach, przysiółku wsi Siedliska w powiecie tarnowskim (obecnie Siedliska-Bogusz w powiecie dębickim), syn Alberta i Marii z domu Sołtysek, po drugim mężu Wagner. Odnotowany jako poczmistrz w Podgórzu już w 1866 roku – w roku 1869 miał na trwałe status poczmistrza kontraktowego prowadzącego podgórski urząd pocztowy. Pocztę prowadził w swoim domu przy ul. Mickiewicza 170 (obecnie Zamoyskiego 34). W roku 1870 rada gminna sprzedała mu na preferencyjnych warunkach parcelę miejską położoną przy rynku, pod warunkiem zainstalowania tam w wybudowanym przez siebie domu poczty lub biura telegraficznego – inwestycja ta jednak nie powiodła się. W roku 1867 próbował w wyborach samorządowych wejść do podgórskiej rady miejskiej, jednak nie uzyskał mandatu (podobnie jak i jego ojczym Antoni Wagner), niepowodzeniem zakończyła się także ponowna próba w 1871 roku. Radnym został w roku 1874 (był nim z przerwami do 1897), rok później stanął na czele komisji mającej zorganizować w Podgórzu straż miejską. W latach 1891–1892 przyjął jednocześnie magistracką posadę asesora. W wyborach samorządowych 1892 roku ponownie wszedł do rady i 21 listopada został wybrany na burmistrza. Po wyborach w 1896 roku rada przedłużyła mu mandat burmistrzowski na kolejną kadencję. W okresie tym nasiliła się krytyka pod jego adresem, odnosząca się do gospodarowania miejskim wapiennikiem. W odpowiedzi na podjętą z początkiem sierpnia 1897 roku uchwałę rady miejskiej, obciążającą burmistrza odpowiedzialnością za poniesione przez miasto szkody materialne, Klein złożył rezygnację, którą rada przyjęła 19 sierpnia. Podjął próbę oczyszczenia się z zarzutów, wystosowując list otwarty do rady miejskiej, później zniknął z pogórskiej sceny publicznej. Żonaty był z Zofią z Borzęckich, urodzoną w Brzanie koło Bobowej, w powiecie sądeckim (obecnie gorlickim); siostrzeniec Zofii, Stanisław Janowski, artysta malarz, był drugim mężem pisarki Gabrieli Zapolskiej. Kleinowie mieli pięcioro dzieci, dwóch synów i trzy córki, z których dwoje wcześnie zmarło. Córka Maria poślubiła Antoniego Sas Jaworskiego, inżyniera, i przeniosła się do Starego Sącza, druga z córek, Aniela, była żoną Aleksandra Ostrowskiego, adiunkta sądowego w Krakowie, natomiast syn Roman Bolesław pracował jako kasjer Kasy Oszczędności Miasta Podgórza. Po złożeniu urzędu Klein pozostawił podgórski dom synowi i przeniósł się wraz z żoną do Krakowa, gdzie został właścicielem kamienicy przy ul. Radziwiłłowskiej 23. Jeszcze w 1907 roku odnotowany był jako mieszkający tam emerytowany c.k. poczmistrz. W tym też roku sprzedał kamienicę i nabył dom w Starym Sączu. Zmarł 26 grudnia 1923 roku, jest pochowany w grobowcu rodzinnym Sas Jaworskich na Starym Cmentarzu w Starym Sączu.
Fotografia portretowa Romana Kleina, wykonana w atelier krakowskiego fotografa Szymona Belicera (z archiwum rodzinnego Piotra Gryglaszewskiego)Z księgi uchwał rady gminnej miasta Podgórza obejmującej lata 1867–1875: wpis uchwały z 1870 roku dotyczącej sprzedania Romanowi Kleinowi miejskiej parceli położonej przy rynku, na ulgowych warunkach, jednak pod rygorem zainstalowania i utrzymywania w wybudowanym tam domu poczty lub biura telegraficznego – oraz zbliżenie wpisu przedmiotu uchwały (Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. P 5, s. 175)