Jacobus Kwiatowsky (Kwiatkowski, Kwitowski)
Złotnik stradomski, jednak reprezentujący we władzach miejskich kazimierzan – mieszkał w Kazimierzu, pracował w Stradomiu. Był ławnikiem w latach 1637–1638, następnie w latach 1639–1644 odnotowany został jako senior ławy miejskiej. Prosto z ławy awansował do rady miejskiej, gdzie zasiadł na krześle wcześniej zajmowanym przez zmarłego rajcę i burmistrza Krzysztofa Kozickiego (nr 289). Kronikarz Goliński odnotował, że po otrzymaniu nominacji zwyczajową kolację zapłacił pieniądzmi PP Rajcom – czyli obyło się bez wspólnego biesiadowania. Rajcą był przez niecałe dwanaście lat, z czego przez trzy lata zasiadał w radzie urzędującej-burmistrzowskiej – trzecia z tych kadencji przypadła na wybuch wielkiej zarazy, prawdopodobnie czarnej ospy, połączonej na dodatek z katastrofalnym w skutkach wystąpieniem Wisły z koryta. W roku 1649 wygłaszał mowę podczas uroczystego powitania przybywającego do Krakowa na koronację Jana Kazimierza. Brał udział w 1653 roku w podziale miasta na wiertle (jak gdyby dzielnice), pomocnicze jednostki w administrowaniu i utrzymywaniu porządku. Należała do niego kamienica przy ul. Krakowskiej (obecny nr 9), nieopodal nieruchomości rajcy Adama Wachlikowicza (nr 292). Warsztat złotniczy prowadził w innej swojej kamienicy, usytuowanej przy dzisiejszej ul. Stradomskiej 3 (po sąsiedzku w jednym ciągu kamienicznym pracowali tu w 1632 roku złotnik, aptekarz, cyrulik, kuśnierz, kowal, siodlarz i szkatulnik). Był zaangażowanym konfratrem Arcybractwa Paskowego św. Augustyna i św. Moniki pod wezwaniem Matki Boskiej Pocieszenia przy kościele św. Katarzyny; w roku 1651 wraz z rajcą Maciejem Bryskim (nr 302) był starszym brackim. Żonaty był z Katarzyną, wdową po rajcy stradomskim i złotniku Jerzym Bystrowskim (nr 280). Zmarł w 1655 roku, w trakcie wojny szwedzkiej i okupowania Kazimierza przez Szwedów. Pochowano go w kościele Bożego Ciała. Na jego miejsce dwa lata później, w 1657 roku, nominowano Macieja Kazimierza Tretera (nr 308).
Z księgi inskrypcji Arcybractwa Paskowego św. Augustyna i św. Moniki pod wezwaniem Matki Boskiej Pocieszenia przy kościele św. Katarzyny w Kazimierzu: fragment wpisu przywołującego sprawę z 1651 roku z udziałem rajców Jakuba Kwiatowskiego i Macieja Bryskiego (nr 302) występujących w roli starszych tego bractwa – oraz zbliżenie zapisu imienia (Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. Aug. 446, s. 19)