Heynco (Heyncze, Hinczko) magister
Mieszczanin kazimierski, będący, wnioskując z przydomka, mistrzem w określonej dziedzinie, zachowane przekazy nie podają jednak w jakiej. Ów „magister” przy imieniu Heynka nie jest zapewne średniowiecznym stopniem naukowym ani godnością akademicką, wyjaśnienia należałoby poszukiwać raczej w średniowiecznym znaczeniu tego terminu odnoszącego się do fachowca, majstra, budowniczego, może zwierzchnika grupy służących lub grona dzierżawców. Nie zachowały się też ślady opłacania podatków miejskich czy aktywności Heynka w ławie miejskiej. Nieznaną więc drogą awansu w roku 1388 został powołany do rady urzędującej-burmistrzowskiej. Zasiadał w niej tylko przez jedną, roczną kadencję. Pojawił się jednak ponownie we władzach miejskich po czterech latach, w roku 1393, na urzędzie wójta kazimierskiego – wójtostwo sprawował na zmianę z Janem Elianusem (nr 49). Wtedy to rada kazimierska przekazała na jego ręce, jako wójta, 18 grzywien z przeznaczeniem na prace przy sklepach sukiennych (zwanych też „kamerami”). W tym samym 1393 roku podczas pełnienia urzędu wójta kazimierskiego wraz z ławą miejską (w jej składzie zasiadał między innymi przyszy rajca Piotr Wayner – nr 58) potwierdzał transakcję sprzedaży domu położonego przy ul. św. Katarzyny, obok domu Marcina budowniczego, zawartej między sprzedającym, Janem synem Henczlina, a kupującym, Janem Axsą. Odnotowany został w księdze miejskiej w 1395 roku, później zniknął z jej kart.
